WIADOMOŚCI

Hamilton wczoraj otrzymał replikę kasku Senny
Hamilton wczoraj otrzymał replikę kasku Senny
Rodzina Ayrtona Senny po wczorajszych kwalifikacjach na torze w Kanadzie, gdzie Lewis Hamilton wyrównał liczbę 65 pole position zdobytych przez brazylijskiego kierowcę, zmuszona została do wyjaśnienia nieporozumienia do jakiego doszło przy wręczaniu Brytyjskiemu zawodnikowi kasku.
baner_rbr_v3.jpg
Hamilton wczoraj wyrównał liczbę zdobytych pierwszych pól startowych ze swoim idolem z dzieciństwa, Ayrtonem Senną, a po kwalifikacjach otrzymał kask brazylijskiego kierowcy.

Podczas jego wręczania zasugerowano, że jest to oryginalny kask, w którym Ayrton wygrywał wyścigi, ale szybko okazało się, że tak nie jest.

Wręczony wczoraj kask to replika kasku Senny z 1987 roku. Jego cenny oryginał, który cały czas znajduje się w rękach rodziny Senny, zostanie wręczony Hamiltonowi w późniejszym terminie.

Rodzina Senny w wywiadzie dla serwisu motorsport.com potwierdziła również, że przekazywany Hamiltonowi kask nie będzie kaskiem, w którym słynny Brazylijczyk odnosił sukcesy na torach, tylko tym którego używał dla celów promocyjnych takich jak zdjęcia czy inne marketingowe obowiązki podczas sezonu 1987.

Został on stworzy w takiej samej specyfikacji co kask wyścigowy pomalowany przez Sida Mosca oraz jego syna Alana, którzy przez cały okres kariery Senny w F1 byli jedynymi osobami dbającymi o barwy jego kasku. Malowanie tego kasku jest takie samo jak to, w którym Senna odnosił zwycięstwo na ulicach Monako.

Rodzina Senny posiada ten kask od 1994 roku i od tamtej pory wykorzystywała go podczas wyjątkowych uroczystości oraz wystaw organizowanych przez Instytut Ayrtona Senny.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

8 KOMENTARZY
avatar
fastestlap

11.06.2017 14:23

0

mam nadzieję, że klątwy nie ma :) a tak serio - kiedy ustawienie na starcie P.Kempa007?!


avatar
saint77

11.06.2017 14:32

0

Trochę to nie w porządku wobec Lewisa, że podczas wręczania kasku wyraźnie mu oznajmiono że to nie replika tylko oryginał. A tymczasem dostał kopię a oryginału nawet nie dotknie bo otrzyma drugą kopię. Ale liczą się intencje.


avatar
pryk

11.06.2017 15:28

0

@2 - słabo czytasz albo słabo wyciągasz wnioski. Lewis nie dostanie bezwartościowej kopii, a oryginalny kask, który Ayrton zakładał do celów marketingowych. Myślę, że dla Lewisa ważne jest to, że jego idol miał ten kask fizycznie na sobie kilka razy.


avatar
majkel2420

11.06.2017 15:37

0

Nie replikę, a oryginał.


avatar
iceneon

11.06.2017 16:20

0

@4 Może byś się łaskawie wysilił i artykuł przeczytał...


avatar
Jacko

11.06.2017 17:07

0

Strasznie głupio to wyszło, bo nawet pocałował ten kask kilka razy... A otrzyma oryginał, ale jednak nie wyścigowy... Na pewno nie bez wartości (nie piszę o pieniądzach), ale jednak to ten "właściwy", wyścigowy jest niepowtarzalny, wyjątkowy i praktycznie bezcenny dla fana F1. Swoją drogą ciekawe, ile takich kasków przetrwało i z jakich okresów kariery Ayrtona.


avatar
Vendeur

11.06.2017 18:38

0

Naprawdę ktokolwiek wierzył, że rodzina odda mu oryginalny, wyścigowy kask??? No to gratuluję. Od razu mi coś nie pasowało podczas transmisji. Hamilton jest wielkim sportowcem i mistrzem, ale to nikt w porównaniu do członka rodziny. Nikt o zdrowych zmysłach nie oddałby kasku po kimś zmarłym. To i tak duży, wręcz ogromny gest, że Louis otrzyma oryginalny, marketingowy kask Senny.


avatar
Januszf1

11.06.2017 19:14

0

To brak szacunku dla Senny


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu